Dziękczynienie za Rok 2014 w Katedrze Kaliskiej
W ostatni wieczór minionego roku biskup kaliski Edward Janiak, biskup pomocniczy Łukasz Buzun i bp senior Stanisław Napierała wraz z kapłanami, siostrami zakonnymi i wiernymi modlili się w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu dziękując Bogu za miniony 2014 rok.
Wspólną modlitwę rozpoczęła Msza św., której przewodniczył bp Łukasz Buzun. - Chcemy dzisiaj przez uczestnictwo w Eucharystii wpisać całe swoje życie, wszystkie wydarzenia, które przeżyliśmy szczególnie w tym roku, czas, który został nam dany i jednocześnie za ten czas Panu Bogu dziękujemy. Z jednej strony dziękujemy, ale też przepraszamy i zawsze kierujemy swoją prośbę o potrzebne łaski na przyszły rok. To wszystko dokonuje się przez czyste serce Matki Bożej, świętej Bożej Rodzicielki, która dała nam Zbawiciela przez swoje oddanie się Bogu Ojcu – mówił biskup pomocniczy na początku Eucharystii.
W homilii ks. Łukasz Skoracki podkreślał, że przychodzący na świat Jezus daje człowiekowi nadzieję. - Dzisiaj jest wiele beznadziei. Ludziom brakuje nadziei, często są smutni i załamani, a Jezus daje to Słowo, aby nadzieja mogła w nas narodzić się na nowo – powiedział wikariusz katedry.
Zachęcał, aby katolik potrafił wlewać nadzieję do serc innych ludzi. - Pamiętajmy o tych, którzy żyją w beznadziei i mówmy tym ludziom: jest Jezus, możesz Jemu wszystko powierzyć, jest Bóg, zaufaj Mu, miej nadzieję – zaznaczył kaznodzieja.
Przed zakończeniem Eucharystii słowo do wiernych skierował biskup kaliski. - W naszym dziękczynieniu za miniony 2014 rok Dobremu Bogu jesteśmy wdzięczni za bardzo wiele przeżyć duchowych w Kościele, przede wszystkim za oczekiwaną kanonizację św. Jana Pawła II, za Synod Nadzwyczajny o Rodzinie – mówił bp Edward Janiak.
Wskazał na najważniejsze wydarzenia w diecezji kaliskiej. - U nas w diecezji kaliskiej dziękujemy za decyzję papieża Franciszka i mianowanie biskupa pomocniczego Łukasza. Odbyła się też peregrynacja krzyża i ikony Matki Bożej, która tak dużo młodzieży zgromadziła, to dało ogromną nadzieję. Z głębi serca winniśmy dziękować za dar wiary i tą szczególną opiekę św. Józefa, jakiej doświadczamy w Kościele Kaliskim – wymieniał hierarcha.
Na nowy Rok życzył wiernym pokoju i radości. - Jest też zwyczaj, że ludzie składają sobie życzenia na Nowy Rok, od tzw. do siego roku, szczęśliwego Nowego Roku, ale wiele życzeń jest płynących prawie przez łzy - pragnienie zdrowia, powrotu do rodziny rozbitej ojca czy matki, a jakie życzenia my powinniśmy składać, o co szczególnie powinniśmy się modlić i troszczyć? Na pierwszym miejscu o pokój na świecie. Tyle jest wojen, nieszczęść, prześladowań, jak nigdy dotąd. Za wiarę w Chrystusa, za przyznanie się do Boga tyle ludzi traci życie. Prośmy, aby Jezus Chrystus w naszych sercach, w naszym mieście, naszej diecezji był źródłem radości i nadziei, byśmy wiedli lepsze życie, budowali lepszy świat. Prośmy też, aby Matka Najświętsza okryła nas swoim miłosiernym płaszczem, chroniła nas od chorób i nieszczęść. Św. Józefie spraw, aby to nam się spełniło, aby słowo naszych zamierzeń stało się ciałem naszych czynów. O to pokornie prośmy dobrego Boga – powiedział ordynariusz diecezji kaliskiej.
Liturgię zakończyło nabożeństwo dziękczynno-błagalne i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Wspólnie z biskupami modlili się: ks. prał. Adam Modliński, proboszcz katedry, ks. prał. Andrzej Gaweł, emerytowany proboszcz katedry i księża wikariusze.
Tekst i zdjęcia za: Ewa Kotowska-Rasiak/KAI
