Trwa I Kongres ks. prał. Wacława Blizińskiego
Mszą św. pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Damiana Bryla rozpoczęła się I edycja Kongresu ks. prał. Wacława Blizińskiego herbu Korczak. Kongresowi towarzyszyły debaty. Podczas jednej z nich biskup kaliski wskazał, że ks. Bliziński to nade wszystko gorliwy duszpasterz, dla którego wiara w Pana Boga przekłada się na konkretne zaangażowanie, także społeczne, gospodarcze.
W homilii ks. kan. Andrzej Klimek podkreślał, że nie byłoby tych wielkich dzieł ks. Blizińskiego, gdyby nie jego kapłańskie serce, w którym niósł jak mówił kard. Stefan Wyszyński, Nowy Testament i Ewangelię Chrystusową.
– Ks. prałat Wacław był przede wszystkim duszpasterzem. Jakkolwiek będzie zapamiętany z wielu dzieł społecznych to wszystko to miało swoje korzenie w Ewangelii. To przecież Jezus Chrystus był tym, który widząc tłum litował się nad nim i mówił do swoich apostołów: „wy dajcie im jeść”. Czyż nie to samo zrobił ks. Bliziński, który podczas swojej pierwszej homilii w uroczystość Trzech Króli w 1900 r. powiedział, że przyszedł przybliżyć im nieba i chleba. To nie z idei socjalnych były te słowa, ale z Ewangelii „wy dajcie im jeść” – wskazał kaznodzieja.
Przytaczając słowa kard. Stefana Wyszyńskiego zaznaczył, że ks. Bliziński był duszpasterzem w każdym calu i to właśnie ze zmysłu duszpasterskiego a nie na odwrót wyrosła jego energia społeczna i talent ekonomiczny. – „Ks. Wacław pracował bardzo ofiarnie. Chociażby jednak kapłan w swej pracy duszpasterskiej całkowicie poświęcił się służbie ludowi Bożemu to jeszcze nie zaspokoi waszych pragnień i potrzeb. Każdy potrzebuje przekazu miłości Bożej od kapłana” – cytował Prymasa Wyszyńskiego.
Przypomniał słowa ks. Blizińskiego wypowiedziane do kapłanów: „żeby tylko nam się chciało chcieć”. – Zostańmy z tymi słowami i przekonaniem, że ostatecznym sprawcą wszelkiego dobra w człowieku, w społeczności jest sam Bóg. Wtedy możemy pozwolić się prowadzić i wtedy możemy próbować sprawić, aby duch ks. prałata Blizińskiego pozostał nie tylko w strukturach, budynkach i w tej świątyni, ale również w naszych sercach – mówił proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Liskowie.
Po Mszy św. w Zespole Szkół nr 1 im. ks. prał. Wacława Blizińskiego rozpoczęły się debaty. Pierwsza nt. „Przyszedłem wam przychylić nieba i chleba” odbyła się z udziałem br. Zdzisława Dumy OFMCap (moderatora), biskupa kaliskiego Damiana Bryla, założyciela wspólnoty „Burego Misia” ks. Czesława „Kuby” Marchewicza CR, przewodniczącego Rady ds. rolnictwa i obszarów wiejskich Jana Krzysztofa Ardanowskiego i naukowca Politechniki Warszawskiej prof. Mieczysława Morawskiego.
Podczas tej debaty bp Damian Bryl ujął posługę ks. Blizińskiego w czterech perspektywach: historycznej, osobistej, teologicznej i życia kapłańskiego. Akcentował, że jego zaangażowanie społeczne było inspirowane wiarą. Dodał, że dzięki wierze nie pozostawał on obojętnym wobec biedy. - Ks. Bliziński był nade wszystko gorliwym duszpasterzem, dla którego wiara w Pana Boga przekładała się na konkretne zaangażowanie, także społeczne, gospodarcze. Dbał o szukanie dobrej harmonii, żeby angażując się społecznie nie zapomnieć, że jest księdzem – wskazał biskup kaliski.
Dla prof. Mieczysława Morawskiego ks. Bliziński to lider w swojej społeczności. Wskazał na trzy słowa, które cechowały życie tego kapłana, czyli wiara, wiedza, wspólnota.
Krzysztof Ardanowski stwierdził, że postać ks. Blizińskiego jest jeszcze mało znana. Zauważył, że powinien on patronować duszpasterstwu rolników, dla których byłby inspiracją.
Z kolei ks. Marchewicz CR ukazując działalność wspólnoty „Burego Misia” akcentował, że najwięcej dobra czyni się przez miłość.
Podpisano także Kartę Kongresu, która jest deklaracją popularyzacji osoby i osiągnięć ks. Blizińskiego na terenie naszej ojczyzny i poza jej granicami, aby przyczyniło się to: do budzenia nowych powołań do służby kapłańskiej i życia zakonnego, do upowszechniania ducha miłosiernej służby w Kościele, do tego, aby przychylania nieba i chleba były naczelnymi wartościami w codziennym życiu każdego człowieka.
Prezes Zarządu Pomorskiego Stowarzyszenia Wspólna Europa, które jest organizatorem Kongresu wskazał, że takie postacie jak ks. Bliziński są obecnie bardzo potrzebne nie tylko świeckim, ale też powinny być stawiane jako wzór dla duchownych.
– Mam nadzieję, że to wydarzenie sprawi, iż ks. Bliziński będzie znany nie tylko w Liskowie i diecezji kaliskiej, ale też stanie się punktem odniesienia i inspiracji dla innych diecezji. Bardzo chciałbym, aby ten Kongres wzbudził w młodym pokoleniu ducha działania na rzecz spółdzielczości i społecznej służby wobec potrzebujących bliźnich – powiedział KAI Andrzej B. Piotrowicz.
Ks. prał. dr Sławomir Kęszka, pochodzący z Liskowa historyk podkreślił, że choć żyjemy w innych czasach niż ks. Wacław Bliziński, to jego postać i działalność są dziś jak najbardziej aktualne i mogą być inspirujące.
- Ks. Wacław był z jednej strony postacią charyzmatyczną, pochodził z rodziny ziemiańskiej, która po powstaniu styczniowym utraciła cały majątek. Postawa patriotyczna, pobożność maryjna - to sprawia, że już jako kapłan posługujący w diecezji kujawsko-kaliskiej (późniejszej diecezji włocławskiej, obecnie kaliskiej) zapisał się jako człowiek, który nie gadał, tylko działał, czyli człowiek czynu. Trafił do Liskowa, społeczności trudnej, która nie pragnęła młodego proboszcza pochodzącego z miasta, ale on ich do siebie przekonał swoją pracą i zaangażowaniem. Stąd fenomen Liskowa polegający na uaktywnieniu miejscowych ludzi, choć nie bez trudności, zwłaszcza na początku jego posługi – zaznaczył ks. Kęszka.
Drugi dzień Kongresu rozpocznie Msza św. o godz. 9.00 w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu pod przewodnictwem kustosza ks. prał. Jacka Ploty.
Na debaty uczestnicy zaproszeni są do sal Uniwersytetu Kaliskiego im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego.
Organizatorem I edycji Kongresu ks. prał. Wacława Blizińskiego herbu Korczak jest Pomorskie Stowarzyszenie Wspólna Europa, natomiast partnerzy strategiczni Kongresu to Diecezja Kaliska oraz Uniwersytet Kaliski im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego.
Patronat honorowy nad Kongresem sprawują: biskup kaliski Damian Bryl, minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.
Patronat medialny nad wydarzeniem objęły m.in. Katolicka Agencja Informacyjna.
Szczegółowy program Kongresu jest dostępny na stronie internetowej www.xblizinski.pl
Ks. Wacław Bliziński urodził się w Warszawie 28 lipca 1870 r. Latem 1887 r. wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1892 r. z rąk bp. Zdzisława Kossowskiego.
Po blisko 6-letnim pobycie we Włocławku (był tam m.in. wikariuszem katedry) trafił w 1899 r. do Liskowa, gdzie został proboszczem.
Lisków miał przed rokiem 1900 bardzo złą opinię pod każdym względem. Była to wieś zaniedbana, zarówno moralnie, jak i gospodarczo. Nowy proboszcz postanowił stawić czoła wszechobecnej nędzy mieszkańców. Zakładał m.in. placówki gospodarcze, by w ten sposób stopniowo wciągnąć ich do pracy społecznej. W działalności ks. W. Blizińskiego bardzo ważne miejsce zajmowała oświata, dlatego zorganizował tajne komplety na plebani, a od 1905 r. uruchomił sieć ochronek – tajnych szkółek na terenie całej parafii.
Innym elementem programu proboszcza zmierzającym do pobudzenia ludności wiejskiej do pracy społecznej i wydźwignięcia jej z ubóstwa i zacofania było zorganizowanie w 1904 r. Kasy Oszczędności im. Franciszka Stefczyka, która nie tylko uczyła mieszkańców wsi oszczędności i zdobywania niezbędnych kredytów, ale również przyczyniała się do postępu rolniczego, a przez to także do polepszania ich bytu. Od 1921 r. służyła ona nadal mieszkańcom Liskowa i okolicznych miejscowości jako Bank Ludowy.
Następnym kierunkiem działań ks. Blizińskiego było utworzenie organizacji spółdzielczych. W tym celu już w 1902 r. zorganizowana została Spółdzielnia Przemysłowo-Handlowa „Gospodarz”, skupiająca szereg zakładów i stowarzyszeń: Mleczarnię Parową (powstałą w 1911 r.), Piekarnię Spółdzielczą (założoną w 1913 r.), Rzeźnię, Spółdzielczą Cegielnię i Betoniarnię (od 1919 r.) oraz Stowarzyszenie Zbożowe (posiadające własny młyn parowy w pobliskim Koźminku) i Stowarzyszenie Budowlane (oba funkcjonujące od 1919 r.).
Kolejnym punktem programu realizowanego przez liskowskiego duszpasterza była walka z alkoholizmem (w czym wspierało go Bractwo Trzeźwości powołane do życia już w 1900 r.) oraz zaktywizowanie środowiska wiejskiego poprzez zawiązanie szeregu organizacji kulturalno-społecznych. W 1900 r. powstał chór i orkiestra parafialna, a w 1902 r. teatrzyk amatorski, który prezentował m.in. cieszące się dużym zainteresowaniem jasełka.
Ważną rolę w działalności ks. Blizińskiego pełniły też placówki o charakterze społeczno-oświatowym, w których młodzież pobierała naukę i zdobywała zawód, w tym warsztaty tkackie i warsztaty zabawkarskie.
Innym pomysłem księdza, mającym na celu nie tylko pogłębienie wiary wśród mieszkańców parafii, ale także włączenie gospodyń z Liskowa do pracy społecznej, było zorganizowanie w 1910 r. Kółka Różańcowego. Do 1913 r. na terenie parafii powstało dalszych 11 takich Kółek, skupiających po 15 osób każde. Natomiast w 1911 r. powołano jeszcze Parafialne Kółko Kobiece, którego głównym zadaniem było krzewienie wiadomości z zakresu gospodarstwa domowego.
Prężną działalność ks. Blizińskiego przerwał wybuch II wojny światowej. Z chwilą wkroczenia oddziałów niemieckich ksiądz został umieszczony na liście osób przewidzianych od aresztowania i musiał opuścić swoich wiernych. Ukrywał się przez jakiś czas w Warszawie, a następnie, gdy zaniemógł, opiekowały się nim siostry służebniczki w Częstochowie. Tam też zmarł 17 października 1944 r. W 1947 r. ciało kapłana sprowadzone zostało do Liskowa i spoczęło na miejscowym cmentarzu.
Tekst za: KAI
Zdjęcia: ks. Mateusz Puchała/Radio Rodzina Kalisz
