Biskup Bryl poświęcił ławeczkę z figurą założycielki sióstr nazaretanek
Ta figura bł. Franciszki jest znakiem pamięci, ale też zaproszeniem, żeby dzisiaj odczytywać dziedzictwo, które zostawiła wam założycielka - mówił bp Damian Bryl, który w Ostrzeszowie przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za życie bł. matki Franciszki Siedliskiej, założycielki zgromadzenia Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Po Mszy św. biskup kaliski poświęcił figurę błogosławionej siedzącej na ławce.
W homilii celebrans wskazywał, że wspominanie bł. Franciszki Siedliskiej ma przypominać o życiu według charyzmatu zgromadzenia sióstr nazaretanek. - Ta ławeczka z matką, założycielką ma być znakiem przypominającym o osobie i o tym wszystkim, co ta osoba wniosła. Chcemy, żeby ten zewnętrzny znak był dla was przypomnieniem, poruszaniem, ale także zaproszeniem, żeby iść dalej, żeby się nie zatrzymać – powiedział kaznodzieja.
Zachęcał siostry nazaretanki, aby stawały się pielgrzymami nadziei. - Niech to dzisiejsze świętowanie będzie uszanowaniem przeszłości, ale też dobrym otwarciem, mobilizacją i umocnieniem na to, co przed nami, żeby siostry, tak jak cały Kościół w tym roku próbuje to robić, stawały się pielgrzymami nadziei – zaznaczył bp Bryl.
W swoim słowie s. Wiesława Hyzińska podkreśliła, że figura przedstawia matkę Franciszkę siedzącą na ławce w ogrodzie, spokojną, z łagodnym uśmiechem, jakby zapraszającą: „Usiądź, opowiedz mi swoje życie”. - To obraz matki, która nie narzuca się, ale czeka. Słucha, rozumie i wspiera. Jest obecna, czuła, dyskretna – powiedziała przełożona prowincji warszawskiej.
Akcentowała, że każda siostra nazaretanka jest powołana, by być duchową matką. - W naszych wspólnotach, przedszkolach, szkołach, domach opieki i rekolekcyjnych – wszędzie tam, gdzie posługujemy – jesteśmy wezwane, by być jak nasza założycielka: obecne, czujne, a zarazem dyskretne. Nie na pierwszym planie, ale zawsze blisko drugiego człowieka. Dla dzieci, młodzieży, rodzin, osób starszych i samotnych. W trosce i miłości o drugiego człowieka – przekonywała s. Hyzińska.
Dziękowała osobom, które przyczyniły się do powstania ławeczki i upiększenia ogrodu. Wskazała, że autorką figury jest Aneta Bartosiuk-Szarlej. Słowa wdzięczności skierowała do s. Bożeny za nadzór nad projektem i dopilnowanie każdego szczegółu oraz s. Natanaeli, która z oddaniem współtworzyła to miejsce.
Podczas uroczystości zaśpiewał chór „Angelus”.
Franciszka Siedliska urodziła się w Roszkowej Woli koło Rawy Mazowieckiej 12 listopada 1842 r. Ze względu na słaby stan zdrowia w 1860 r. wraz z rodzicami i bratem, wyjechała z kraju i odbywała kuracje w uzdrowiskach. Wybuch Powstania Styczniowego uniemożliwił jej wcześniejszy powrót do ojczyzny.
Od wczesnych lat pragnęła poświęcić swe życie Bogu. W 1864 r. w Cannes, złożyła prywatny ślub czystości. Po powrocie do kraju Franciszka przebywała w rodzinnym majątku w Żdżarach koło Rawy Mazowieckiej oraz w Warszawie. W tym okresie złożyła śluby jako tercjarka franciszkańska. W 1873 r. spowiednik o. Leander Lendzian potwierdził jej wieloletnie pragnienie życia zakonnego i ukazał szczególny wymiar woli Bożej, jako założycielki nowej rodziny zakonnej.
W 1873 r. Franciszka Siedliska udała się do Rzymu, gdzie otrzymała błogosławieństwo Piusa IX na złożoną przez siebie prośbę o zgodę papieża na założenie nowego zgromadzenia zakonnego. Zgromadzenie Najświętszej Rodziny z Nazaretu powstało w 1875 r. Matka Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza zmarła w Rzymie 21 listopada 1902 r.
23 kwietnia 1989 r. matka Franciszka Siedliska została ogłoszona przez Jana Pawła II błogosławioną.
Tekst za: KAI
Zdjęcia i audio: ks. Mateusz Puchała/Radio Rodzina Kalisz